Styl industrialny jest jednym z najgorętszych trendów w urządzaniu wnętrz. Na taki design decydują się nie tylko właściciele loftów i apartamentów w centrach metropolii, ale też coraz częściej osoby mieszkające na wsi. Nieodłącznym elementem industrialnego wystroju są surowe, minimalistyczne meble, na czele z efektownym stołem dębowym. Taki mebel prezentuje się rewelacyjnie, ale zanim go kupisz, poznaj kilka faktów na jego temat.
Dębowy stół w stylu industrialnym kosztuje krocie, z czego musisz sobie zdawać sprawę. Wpływ na to ma nie tylko fakt, że meble tego typu są bardzo poszukiwane (a to winduje ceny), ale również jakość materiałów, z jakich stół został wykonany. Blat z drewna dębowego jest drogi, nawet jeśli mamy tutaj do czynienia z tzw. klejonką (jeszcze więcej trzeba zapłacić za blat z litego drewna). Do tego dochodzą stalowe nogi lub rama, które muszą być pomalowane proszkowo. Sam blat natomiast należy zabezpieczyć o wiele droższym olejem mogącym mieć kontakt z żywnością.
Przeciętna waga stołu dębowego w stylu industrialnym o wymiarach 180x90 cm to 70-80 kilogramów. Sporo, prawda? Miej to na uwadze planując umiejscowienie stołu w mieszkaniu czy w domu. Jest to o tyle ważne, że ewentualne przestawianie czy przesuwanie stołu jest trudne i na pewno nie poradzi sobie z tym jedna osoba. Konieczne będzie zastosowanie podkładek filcowych, by nie uszkodzić podłogi. Ponadto, jeśli masz w mieszkaniu panele, licz się z tym, że mogą się one odkształcić pod ciężarem stołu.
Meble industrialne są bardzo efektowne, ale przy tym na tyle charakterystyczne, że słabo „dogadują” się z innymi stylami urządzania wnętrz. Decydując się na taki zakup musisz więc mieć świadomość, że stół stanie się kluczowym elementem designu pomieszczenia – należy więc dobrać do niego pozostałe dodatki, kolor ścian czy nawet podłogę. To z kolei może oznaczać konieczność przeprowadzenia remontu.
Owszem, można kupić dębowy stół industrialny z dostawkami, ale nigdy nie będzie to rozwiązanie równie funkcjonalne, jak możliwość rozsunięcia stołu. Musisz więc bardzo dokładnie przemyśleć, jak duży mebel jest Ci właściwie potrzebny, by nie okazało się później, że przy stole nie mieści się cała rodzina, nie wspominając już o gościach.