Nie kupuj dziecku zabawek. Czasz zacząć robić je samodzielnie!

Krzysztof Jagielski
24.03.2021

Zdecydowana większość rodziców narzeka na zbyt dużą liczbę zabawek w pokoju dziecka. Często walają się one także w salonie czy w sypialni, co jest niezawodnym sygnałem świadczącym o tym, że trochę z tym przesadziliśmy. Zamiast więc kupować dziecku kolejne zabawki zacznijcie robić je samodzielnie. To naprawdę nie jest trudne, a przynosi mnóstwo korzyści. Jakich? Sprawdź w naszym poradniku.

Super sposób na wspólną zabawę

Samodzielne robienie zabawek szczególnie polecamy tym rodzicom, którzy nie przepadają za zabawami z dzieckiem, ponieważ się przy nich śmiertelnie nudzą. To fajna okazja do tego, aby spędzić z dzieckiem dużo czasu, okazać swoje zaangażowanie, a przede wszystkim sprawić pociesze mnóstwo frajdy.

Pobudzenie wyobraźni dziecka

Choć to rodzice w głównej mierze będą odpowiadać za konstruowanie zabawek, to dziecko również może brać aktywny udział w tym procesie. Jego zadaniem jest np. wymyślanie zabawek, naklejanie obrazków, kolorowanie czy wreszcie sama zabawa. To rewelacyjny sposób na to, aby pobudzić dziecięcą wyobraźnię i wspomóc jego kreatywność, co na pewno przyda się mu na późniejszych etapach życia.

Fajna pamiątka

Własnoręcznie zrobione zabawki, nawet jeśli nie są najpiękniejsze, mogą być świetną pamiątką z dzieciństwa pociechy, do której chętnie wrócicie po latach podczas rodzinnych spotkań. Kupione zabawki z reguły lądują w śmieciach lub są oddawane potrzebującym, dlatego szybko się o nich zapomina.

Oszczędność pieniędzy

Nie możemy pominąć argumentu finansowego. Nowe zabawki, szczególnie te najbardziej pożądane przez dzieci, są strasznie drogie. Jeszcze 10 lat temu za 100 złotych można było sprawić dziecku świetny prezent – dziś nie wystarczy to na zakup nawet małej lalki, nie wspominając już o akcesoriach. Robiąc zabawki samodzielnie realnie oszczędzacie pieniądze, które można będzie przeznaczyć na coś pożytecznego, np. opłacenie obozu czy zajęć dodatkowych dla dziecka.

Nauczenie dziecka zaradności

Dzieci wcale nie są materialistami – to my wtłaczamy je w ten schemat spełniając ich wszystkie zachcianki. Na wczesnym etapie życia można jeszcze zakrzewić w dziecku elementy zaradności, co bardzo mu się przyda po wejściu w dorosłość. Wspólne robienie zabawek uczy pociechę, że wcale nie trzeba ciągle kupować nowych rzeczy, co jest ważną wartością w tym skrajnie zmaterializowanym świecie.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie