Kupujemy kij do selfie – jaki wybrać? Na co zwrócić uwagę?

Jerzy Biernacki
11.07.2016

Z reguły jest tak, że ten, kto robi zdjęcia, sam się na nich nie znajduje. Efekt doskonale widać w rodzinnych albumach wakacyjnych, gdzie często próżno szukać tatusiów. To bardzo niesprawiedliwe. Na szczęście ktoś wpadł na genialny pomysł i wymyślił kij do selfie. To niepozorne urządzenie robi od kilku lat furorę i jest obowiązkowym wyposażeniem milionów turystów. Pytanie tylko, jaki kij do selfie wybrać? Podpowiadamy.

Sposób wyzwalania zdjęcia

To podstawowa różnica między kijkami do selfie. Na rynku znajdziesz 3 rozwiązania:

  • Samowyzwalacz – najtańsze kijki do selfie nie mają dedykowanych przycisków do robienia zdjęcia, dlatego użytkownik musi korzystać z wbudowanej w telefon czy aparat funkcji samowyzwalacza. Ogranicza to oczywiście spontaniczność, ale w przypadku przypięcia do kijka kamery sportowej, która będzie nagrywać obraz bez przerwy, takie rozwiązanie wystarczy.
  • Bluetooth – kijki wykorzystujące tę technologię są wyposażone w przycisk do uruchamiania migawki aparatu czy kamery. Wygodne, estetyczne rozwiązanie. Problemem jest tylko znaczne przyspieszenie zużycia baterii w urządzeniu, ponieważ Bluetooth jest technologią prądożerną.
  • Pilot – można kupić kijek wyposażony w pilot bezprzewodowy lub korzystający z połączenia Bluetooth. To rozwiązanie nieco mniej popularne, z uwagi na kłopotliwe przechowywanie pilota – łatwo go zgubić. Takie kijki są też nieco droższe.

Oczywiście korzystając z technologii Bluetooth można sterować kamerą czy aparatem za pośrednictwem smartfona lub smartwatcha – warto to rozważyć w sytuacji, gdy alternatywą jest zakup kijka wyposażonego w pilot zewnętrzny.

Głowica i jakość wykonania

Większość sprzedawanych na polskim rynku kijków do selfie ma uniwersalne głowice, do których pasują praktycznie wszystkie smartfony, kamery sportowe typu GoPro czy kompaktowe aparaty fotograficzne. Wystarczy odpowiednia stopka z gwintem, aby przypiąć urządzenie do kijka. Nie ma z tym większego problemu.

Wybierając kijek trzeba jednak koniecznie zwrócić uwagę na jakość wykonania – samej głowicy, jak i uchwytu i mechanizmu teleskopowego. Tanie kijki pozostawiają pod tym względem sporo do życzenia i nie warto się nimi interesować. Dlaczego?

Łatwo sobie wyobrazić, że kijek po prostu łamie się pod ciężarem kamery czy telefonu. Urządzenie spada ze skały czy tonie w morzu. Takie przypadki wcale nie należą do rzadkości i zwykle wina leży po stronie słabego mechanizmu mocowania urządzenia do głowicy.

Dobry kij do selfie powinien być wykonany z mocnego aluminium, mieć wyściełaną, antypoślizgową rączkę, zestaw akcesoriów montażowych do różnych urządzeń i bardzo solidną głowicę. Przyda się też mechanizm teleskopowy, dzięki któremu można wydłużyć kijek i zwiększyć jego uniwersalność.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie