Stara lodówka? Zepsuta pralka? Niestety, takich sprzętów nie da się po prostu wyrzucić do śmieci. Jeśli są one już niepotrzebne, należy je oddać do recyklingu, to jednak bywa dość kłopotliwe, gdy mowa o dużym i ciężkim AGD. Jak zatem pozbyć się elektrośmieci zgodnie z przepisami?
Wyrzucenie niepotrzebnego sprzętu elektronicznego do śmietnika pod blokiem może się okazać bardzo kosztowne – kary sięgają nawet pięciu tysięcy złotych. Tym bardziej nie wolno wywozić elektrośmieci do lasu, ryzykowna jest nawet samodzielna próba ich utylizacji – demontaż niesprawnego sprzętu elektronicznego jest zabroniony poza licencjonowanymi zakładami.
Drobne elektrośmieci, jak żarówki i baterie, można wrzucić do specjalnego pojemnika w supermarkecie albo sklepie z RTV/AGD, ale wielkogabarytowych urządzeń takie placówki już nie przyjmą. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy kupuje się nowy telewizor albo pralkę, bo zgodnie z przepisami sklepy muszą stosować zasadę „sprzęt za sprzęt”. Jeśli jednak chcemy tylko oddać stare urządzenie, sklep ma prawo odmówić, ewentualnie pobiera za taką usługę stosowną opłatę.
Nawet w Warszawie nie jest to takie proste, bo wprawdzie każda dzielnica prowadzi punkt odbioru elektrośmieci, ale zużyty sprzęt trzeba samodzielnie dostarczyć na miejsce. Przewieźć małą suszarkę czy mikser to rzeczywiście żaden problem, ciężko jest jednak zapakować do zwykłego samochodu wielką pralkę. Konieczne jest zatem zamówienie usługi transportowej, co oczywiście kosztuje, a do tego trzeba jeszcze odpowiednio zgrać terminy – gminne punkty zbierania elektrośmieci działają tylko w określonych godzinach albo przez jeden dzień w tygodniu.
Prostym rozwiązaniem jest skorzystanie z oferty odbiorydomowe.pl. Na stronie można zgłosić chęć oddania elektrośmieci, również tych wielkogabarytowych. Opłata za odbiór nie jest pobierana, a w ramach jednego zgłoszenia można oddać w sumie cztery urządzenia. Termin obioru ustala się z klientem, a zniesieniem sprzętu zajmuje się firma odbierająca elektrośmieci. Odbierane elektrośmieci powinny być kompletne, nie ma natomiast problemu, gdy sprzęt jest zupełnie niesprawny. Za niepełne urządzenia może być naliczona dodatkowa opłata utylizacyjna.
Artykuł partnera.