Felgi aluminiowe to bez wątpienia efektowny element samochodu, który znacząco poprawia estetykę auta. Szukając nowych felg do swojego pojazdu warto jednak brać pod uwagę także klasyczne felgi stalowe. Owszem, nie są tak urodziwe, natomiast mają szereg innych zalet. Najważniejsze z nich omawiamy w naszym poradniku.
Różnica w cenie to coś, co na pewno da do myślenia niejednemu kierowcy szukającemu felg do swojego auta. Modele stalowe można kupić już za około 200 zł za sztukę (mówimy o fabrycznie nowych felgach), podczas gdy ceny sensownych felg aluminiowych startują od około 500 zł za sztukę.
Nie ma co ukrywać, że jazda po wielu polskich miastach nie należy do przyjemności. Dziury, koleiny, wysokie krawężniki, przejazdy tramwajowe – to wszystko nie pozostaje bez wpływu na stan felg samochodu. Taką eksploatację o wiele lepiej znoszą felgi stalowe, które są wręcz odporne na bardzo silne uderzenia i tym samym na typowe uszkodzenia mechaniczne, czego absolutnie nie można powiedzieć o delikatnych felgach aluminiowych.
Wynika z tego kolejna zaleta felg stalowych: nie trzeba się nimi tak przejmować i ciągle sprawdzać, czy przypadkiem ich nie porysowaliśmy przy próbie wjechania na krawężnik, po wpadnięciu w zagłębienie w jezdni, po jeździe w głębokiej koleinie itd.
Choć nie jest wcale tak łatwo uszkodzić felgę stalową, to jednak w przypadku wjechania w bardzo głęboką dziurę może dojść do jej skrzywienia. To żaden problem: felgi stalowe naprawia się szybko i tanio, czego podejmie się większość zakładów wulkanizacyjnych.
Niestety, zupełnie inaczej wygląda to w przypadku felg aluminiowych. Jeśli dojdzie do poważnego skrzywienia, a tym bardziej pęknięcia takiej felgi, to jej naprawa będzie praktycznie nieopłacalna (może też być niemożliwa ze względów bezpieczeństwa).