Większość Polaków planujących przydomowy ogród z góry zakłada, że wzdłuż ogrodzenia zostaną posadzone tuje. Od lat w naszym kraju hitem są tuje szmaragd, o efektownym kolumnowym pokroju. Nieco zapomniane zostały natomiast tuje brabant, które także mogą stanowić świetny wybór na żywopłot. Jakie są ich najważniejsze zalety? Dlaczego warto je kupić do swojego ogrodu? Sprawdź w naszym poradniku.
Brabanty są najszybciej rosnącą odmianą tuj. Bez problemu osiągają przyrosty roczne na poziomie nawet 60-70 centymetrów. Dzięki temu wcale nie musisz od razu inwestować dużych pieniędzy w wysokie drzewka – kupując około 1-metrowe w ciągu maksymalnie 2 lat osłonisz się od sąsiadów, a tuje na pewno przerosną ogrodzenie.
To duża zaleta brabantów, szczególnie z punktu widzenia osób, które nie mają dużego doświadczenia w przycinaniu roślin. O ile nieumiejętne przycięcie popularnych szmaragdów często kończy się fatalnie, o tyle brabanty są dużo bardziej wyrozumiałe. Można je ciąć wedle uznania, nawet od razu po posadzeniu, dzięki czemu będą się szybko rozrastać.
Ponieważ brabanty nie mają kolumnowego pokroju, ale intensywnie rozrastają się na boki, to spokojnie można je sadzić co około 70-80 centymetrów, a nawet co metr, jeśli nie potrzebujemy super szczelnej zasłony. Dzięki temu nie trzeba kupować tak dużej liczby drzewek, jak w przypadku szmaragdów, aby stworzyć efektowny żywopłot.
Tuje brabant zwykle są o około 2-3 złote tańsze w porównaniu ze szmaragdami. Nie jest to może duża różnica, ale przy konieczności zakupu np. 200 drzewek mówimy już o konkretnej i odczuwalnej oszczędności. Niższa cena brabantów wynika z ich mniejszej popularności oraz fałszywego przeświadczenia, że nie prezentują się ładnie po uzyskaniu docelowej wysokości.
Jeśli Twoim celem jest szczelnie odgrodzenie się od sąsiadów, w dodatku w krótkim czasie, to trudno o lepszą propozycję. Brabanty mają to do siebie, że szybko tworzą szeroki, rozłożysty pokrój, w czym można im pomóc regularnie stosując przycinanie. Powstanie zielona ściana, przez którą nic nie będzie widać – i to przez cały rok.