Podróbki: poważny problem dla kupujących w Internecie. Jak ograniczyć ryzyko?

Antoni Kwapisz
11.11.2019

Rynek podrabianych produktów to jedna z najbardziej dochodowych branż na świecie – jej wartość liczy się już w miliardach dolarów. Wielu konsumentów może nawet nie zdawać sobie sprawy z faktu, iż tak naprawdę noszą czy używają podróbkę. Oszuści osiągnęli już perfekcję w podrabianiu najróżniejszych rzeczy: od ubrań, przez części samochodowe i elektronikę, aż po leki. Największe ryzyko trafienia na podrobiony produkt ponoszą oczywiście osoby kupujące przez Internet, gdzie handel podróbkami kwitnie w najlepsze. Jak nie dać się naciąć? Kieruj się tymi podstawowymi zasadami i nie wspieraj działalności zorganizowanych grup przestępczych (bo to one zarabiają najwięcej na tym biznesie).

Cena powie Ci wszystko

Nie ma się co oszukiwać: upolowanie prawdziwej okazji zdarza się rzadko, a w Internecie to już prawie w ogóle. Sprzedawcy oryginalnych produktów dobrze wiedzą, co posiadają i nie będą obniżać cen z jakichś altruistycznych pobudek. Jeśli więc widzisz, że np. oryginalne oprawki okularów Marc Jacobs kosztują w salonie 1000 złotych, a na OLX-ie ktoś sprzedaje „takie same” za 150 złotych, to wiara w uczciwość tej oferty ociera się o naiwność, by nie napisać dosadniej.

Brak hologramu

Wciąż nie wszyscy zwracają na to uwagę, tymczasem hologram jest bardzo skutecznym zabezpieczeniem przed podrabianiem produktów. Właściwie nie da się go sfałszować lub byłoby to nieopłacalne, stąd podróbki prawie nigdy nie posiadają hologramu. Nie kupuj takiej rzeczy, bo szansa na to, że hologram się odkleił czy został zdrapany przez sprzedającego, jest czysto iluzoryczna.

Brak oryginalnego opakowania

To zawsze sygnał alarmowy i dobry powód, aby jednak odpuścić sobie zakup podejrzanego produktu. Oczywiście brak oryginalnego opakowania może wynikać z faktu, iż jest to rzecz z outletu czy po prostu używana. Jeśli jednak sprzedawca podaje się za osobę prywatną, zarzeka się, że produkt jest fabrycznie nowy, tylko „opakowanie gdzieś się zawieruszyło”, możesz podejrzewać próbę oszustwa. Podrobienie oryginalnego opakowania jest oczywiście możliwe, ale bardzo kosztowne, a więc pomniejszyłoby zysk fałszerza. Stąd podróbki bardzo często są sprzedawane w opakowaniach zastępczych.

Podejrzane logo

Logotyp marki to jej znak rozpoznawczy, który praktycznie zawsze jest zastrzeżony, a więc chroniony prawnie. Największe marki świata bardzo pieczołowicie pilnują, aby nigdzie na zewnątrz nie wyciekły szczegóły dotyczące projektu logo, w tym chociażby kody zastosowanych kolorów. To spore utrudnienie dla fałszerzy, którzy średnio radzą sobie z odwzorowaniem logotypu.

W efekcie gdy przyjrzysz się bardzo dokładnie, z pewnością zauważysz, że logo na podróbce różni się od oryginalnego – może też być krzywo przyszyte czy nadrukowane, do czego oryginalna marka nigdy by nie dopuściła.

Sporo zasad na temat tego jak odróżnić podróbki od oryginału znajdziesz na blog.eobuwie.pl
Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie