Urządzamy domową spiżarnię. Co warto do niej kupić?

Domowa spiżarnia jest marzeniem niejednej gospodyni, które nie wcale nie jest tak trudno spełnić. Można ją urządzić nawet w mieszkaniu, po prostu wydzielając kilka szafek kuchennych. Jednak spiżarnia z prawdziwego zdarzenia wymaga już nieco większej ilości miejsca i powinna być osobnym pomieszczeniem. Co trzeba, a na pewno warto do niej kupić, aby była funkcjonalna? Kilka propozycji znajdziesz w naszym poradniku.

Regały

Bez nich nie ma spiżarni. To właśnie regały są najlepszym wyborem do tego pomieszczenia, ponieważ są bardzo pojemne i ustawne – można na nich układać słoiki i inne pojemniki z produktami spożywczymi, siatki z warzywami czy paczki z suchym prowiantem i słodyczami. W spiżarni fajnie sprawdzają się regały plastikowe, które są lekkie, bardzo łatwe do złożenia i wpasowania w np. narożnik.

Słoiki z nakrętkami

To w nich będziesz przygotowywać tzw. weki, czyli zapasy na zimę. Warto wrócić do fajnej tradycji robienia domowych kiszonek, surówek i peklowania mięs. Wszystkie takie produkty mogą być przechowywane przez wiele miesięcy właśnie w spiżarni – mamy wtedy do nich dostęp praktycznie przez cały rok, zawsze wtedy, gdy najdziesz nas na nie ochota.

Półki podwieszane

Mogą stanowić uzupełnienie dla regałów, zwłaszcza jeśli spiżarnia jest wysoka i mamy niezagospodarowaną przestrzeń pod sufitem. Wówczas na tych najwyższych półkach podwieszanych stawiamy np. rzadko używane urządzenia AGD czy produkty, po które sięgamy tylko okazjonalnie.

Pudła na warzywa i owoce

Zarówno warzywa, jak i owoce, mogą być przechowywane w spiżarni przez dłuższy czas, o ile chronimy je przed wysoką wilgotnością oraz przede wszystkim światłem słonecznym. W tym celu najlepiej będzie zaopatrzyć się w plastikowe lub materiałowe pojemniki wsuwane na półki regałowe. Dzięki temu produkty spożywcze będą zawsze poukładane, odpowiednio chronione oraz dostępne na wyciągnięcie ręki.

Niska drabinka

Przyda się do zdejmowania różnych rzeczy z najwyżej zamontowanych półek podwieszanych, ale też półek regałów. Radzimy postawić właśnie na niską drabinkę (np. z trzema schodkami), która jest o wiele stabilniejsza i tym samym zapewnia wyższy poziom bezpieczeństwa niż standardowy taboret.