Przymierz w sklepie, kup online. Dlaczego warto tak robić?

Remigisz Szulc
06.12.2017

Być może zadałeś sobie pytanie: po co nam jeszcze sklepy stacjonarne, skoro praktycznie wszystko można już kupić online? Jednym z powodów jest chociażby to, że niektóre rzeczy, jak np. ubrania, warto przymierzyć przed zakupem. Nie oznacza to jednak wcale, że trzeba je także kupować w miejscu przymiarki. Często się to wręcz… nie opłaca.

Prosty sposób

Jeśli chcesz mieć pewność, że dany ciuch dobrze na Tobie leży, idź do sklepu stacjonarnego i po prostu wykonaj przymiarkę. Następnie możesz z czystym sumieniem rozpocząć polowanie na okazję już w Internecie. Nie jest tajemnicą, że wiele marek odzieżowych oferuje inne ceny klientom stacjonarnym, inne tym internetowym. Dlaczego? Z kilku powodów, ale jednym z nich są wyniki badań, które jasno wskazują, że osoby kupujące w sieci są bardziej skłonne do wydania pieniędzy wtedy, gdy mogą na tym zaoszczędzić.

Tak też narodził się sprytny sposób, który stosuje wiele osób. Przymiarka offline, zakup online. Niektórzy osiągnęli w tym mistrzostwo i potrafią złożyć zamówienie przy kasie korzystając ze smartfona. Po kilkunastu minutach, gdy zamówienie jest już przetworzone, po prostu odbierają kupioną rzecz od ekspedientki.

Pamiętaj!

Nie wszystkie sklepy umożliwiają takie rozwiązanie. Niektóre marki mają niezależną politykę dla sprzedaży internetowej i nie jest ona w żaden sposób połączona ze sprzedażą stacjonarną.

Dlaczego warto?

Przede wszystkim automatycznie zyskujesz możliwość zwrotu towaru w ciągu 14 dni, bez podawania przyczyny. Podczas gdy większość sklepów stacjonarnych nie dopuszcza takiej opcji (są wyjątki), to w przypadku sprzedaży internetowej zwrot gwarantuje prawo konsumenckie.

Czyli: sklep X informuje, że po odejściu od kasy nie ma możliwości zwrotu pełnowartościowego towaru. Wystarczy więc, że kupisz upatrzoną rzecz w jego sklepie internetowym, aby nie musieć się tym w ogóle przejmować.

Ponadto kupowanie online pozwala zdemaskować notoryczne nabijanie klientów w butelkę. Chodzi oczywiście o tzw. wyprzedaże. Niektóre sklepy kuszą gigantycznymi rabatami w swoich punktach stacjonarnych, podczas gdy później okazuje się, że cena po obniżce jest taka sama, jak w sklepie online bez żadnej przeceny.

Przymierzanie offline i kupowanie online nie jest żadnym fortelem, dlatego nie musisz się krygować z takim postępowaniem. Skoro kupując w Internecie możesz wydać mniej, to dlaczego z tego nie skorzystać?

 

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie