Miękkie torby zamiast standardowych walizek – dlaczego to dobry wybór na rodzinne wakacje?

Jeśli powoli planujesz rodzinne wakacje i wiesz już, że czeka Cię zakup walizek do przewiezienia ubrań i różnych akcesoriów, to… lepiej się wstrzymaj. W naszym poradniku udowadniamy, że pod kilkoma względami dużo lepszym wyborem mogą być nieco zapomniane miękkie torby. Sprawdź te argumenty i podejmij dobrą decyzję.

Miękkie torby zajmują mniej miejsca

To ważna kwestia z punktu widzenia osób, które mają niewielkie mieszkanie i naprawdę brakuje w nim miejsca na pełnowymiarowe, twarde walizki. Miękkie torby w ostateczności da się nawet zrolować i upchnąć na dnie szafy czy w pawlaczu.

Wyobraźmy sobie również wyjazd na rodzinne wakacje samochodem z małym bagażnikiem. Miękkie torby możemy o wiele łatwiej dopasować do przestrzeni kufra, co w przypadku twardych walizek zawsze jest dość problematyczne.

Można w nich upychać rzeczy

Owszem, wówczas rzeczy mogą się pognieść, natomiast przynajmniej zmieścimy ich więcej (na miejscu można lekko wyprasować ubrania żelazkiem hotelowym). Ten argument może być decydujący dla osób, które na wakacje wybierają się samolotem i nie chcą płacić za nadanie bagażu.

Miękka torba pozwoli spakować wiele potrzebnych rzeczy do bagażu podręcznego – w razie wątpliwości pracowników linii lotniczej zawsze da się jakoś wepchnąć torbę o kosza pomiarowego, czego ze sztywną walizką już nie zrobimy.

Są lżejsze i wygodniejsze w przenoszeniu

Choć walizki bardzo fajnie sprawdzają się podczas ciągnięcia ich lub pchania po równej nawierzchni, to powiedzmy sobie szczerze: są bardzo niewygodne w przenoszeniu, na przykład po schodach. Pod tym względem również wyraźną przewagę zyskują miękkie torby, które można przenosić za uszy czy na ramieniu.

Dodajmy, że na rynku znajdziesz również miękkie torby z kółkami i wysuwaną rączką, które mogą powielać funkcję walizki np. na lotnisku czy w hotelu.