Zakup nowej kosiarki, zwłaszcza spalinowej czy akumulatorowej, to niemały wydatek, który większość osób stara się maksymalnie odsunąć w czasie. W pewnym momencie nie można jednak dłużej udawać, że obecnie posiadany sprzęt wciąż spełnia swoją funkcję i nadaje się do normalnego użytku. W naszym artykule omawiamy kilka sytuacji, w których zakup nowej kosiarki jest jak najbardziej uzasadniony.
Jeśli Twoja kosiarka z ledwością przetrwała ostatni sezon, po czym uległa kosztownej w usunięciu awarii (np. silnika), to wart pomyśleć o jej wymianie. Może się okazać, ze zakup nowej kosiarki będzie podobnie kosztowny co naprawa obecnej.
Na samą myśl o koszeniu już Ci się wszystkiego odechciewa? To znak, że Twoja obecna kosiarka powinna zostać jak najszybciej wymieniona na nową. Niechęć do używania tego sprzętu może być pokłosiem na przykład poważnych problemów z odpalaniem silnika czy koniecznością ciągłego zakładania spadającego paska napędowego.
Może być tak, że posiadana kosiarka była kupiona w momencie, gdy Twój trawnik miał tylko 100 czy 200 metrów kwadratowych, natomiast obecnie zajmuje znacznie większą powierzchnię działki. W takiej sytuacji dalsze męczenie się z kosiarką, która nie jest stworzona do pracy na tak dużym terenie, mija się z celem.
Jeśli dziś korzystanie z kosiarki kosztuje Cię niemałe pieniądze, na przykład na zakup paliwa czy ciągłą wymianę części, to pora pomyśleć o zainwestowaniu w nowy, bardziej ekonomiczny sprzęt. Ten zakup po czasie może się nawet częściowo zwrócić.