Jeszcze 30 lat temu były standardowym prezentem dla dziecka, ale dziś wydają się być nieco zapomniane. Jeśli Twoja pociecha ma mnóstwo plastikowych klocków, którymi się już nie bawi, to może warto spróbować wrócić do sprawdzonych rozwiązań? Drewniane klocki nadal mogą być świetnym prezentem dla dziecka, a w naszym poradniku podajemy argumenty potwierdzające tę tezę.
Drewniane klocki są idealnym wyborem w sytuacji, gdy rodzice niespecjalnie lubią bawić się ze swoimi dziećmi – czemu też trudno się dziwić. Jeśli na hasło „tato/mamo, pobaw się ze mną” tylko ciężko wzdychasz, to warto pomyśleć właśnie o klockach. Ich układanie daje mnóstwo frajdy niezależnie od wieku.
Drewniane klocki są pod tym względem o wiele lepsze niż plastikowe – i mówimy tutaj nawet o rozbudowanych seriach Lego. W tym przypadku dziecko musi się naprawdę nagłówkować, aby zbudować jakąś konstrukcję, ponieważ niczego nie ma podanego na tacy. Tym samym budowanie z drewnianych klocków fantastycznie rozwija wyobraźnię, pozwala ćwiczyć zdolności manualne oraz pochłania na wiele godzin.
Drewniane klocki można podarować nawet 3-letniemu dziecku i to bez obaw o to, że maluch np. połknie któryś z elementów. Są one zbyt duże, dlatego nawet jeśli dziecko będzie próbowało wpychać je do buzi, to pewnie i tak skończy się tylko na gryzieniu. W dodatku naturalne drewno jest pozbawione ciężkiej chemii, która mogłaby wywołać np. reakcję alergiczną.
Układanie konstrukcji z drewnianych klocków jest dość trudne – elementy mogą się w każdej chwili przewrócić i trzeba zaczynać wszystko od początku. To super trening cierpliwości. Jeśli Twoje dziecko jest nerwowe, szybko się poddaje lub niecierpliwi, to warto podarować mu właśnie drewniane klocki i zachęcić do wspólnego budowania.
To także ważny argument przemawiający za zakupem drewnianych klocków. Dziecko nie będzie w stanie ich zniszczyć, połamać czy powyginać, dlatego można w ciemno założyć, że zestaw klocków przetrwa wiele lat i może posłużyć nawet następnemu pokoleniu czy stanowić piękną pamiątkę z dzieciństwa.