Dlaczego warto kupować droższe letnie płyny do spryskiwaczy?

Płyn do spryskiwaczy jest niezbędny, aby zapewnić sobie dobrą widoczność na drodze. Większość kierowców przykłada dużą wagę do wyboru płynu zimowego, wiedząc o tym, że ciecz przede wszystkim nie może zamarznąć. Zupełnie inaczej wygląda to w przypadku płynu letniego – tutaj wielu z nas kieruje się tylko kryterium najniższej ceny. Tymczasem w naszym poradniku przekonujemy, że rozsądnie jest kupować droższe, markowe letnie płyny do spryskiwaczy. Sprawdź te argumenty.

Przyjemny zapach

Letnie płyny do spryskiwaczy z wyższej półki mają jedną niezaprzeczalną zaletę: nie śmierdzą. Ich zapach jest przyjemny, często neutralny, co w dalekiej trasie ma niebagatelne znaczenie. Jeśli do tej pory kupowałeś tylko tanie płyny, których zapach Cię drażnił, to przy najbliższej okazji wypróbuj produkt znanego producenta.

Wysoka skuteczność w usuwaniu owadów

Największą wadą tanich płynów do spryskiwaczy jest to, że kompletnie nie radzą sobie z usuwaniem owadów. Jeśli wybierasz się w trasę, np. na wakacje, to po kilku godzinach jazdy autostradą szyba czołowa Twojego samochodu może być całkowicie zapaćkana. Dalsza jazda będzie po prostu niebezpieczna.

Markowe płyny – choć nie są w 100% skuteczne – o wiele lepiej usuwają resztki owadów, co pozwala ograniczyć częstotliwość zatrzymywania się na stacji w celu umycia szyby.

Markowe płyny radzą sobie z żywicą i innymi sokami roślinnymi

To ważny argument dla kierowców, którym zdarza się parkować pod drzewami i za każdym razem kląć na cały świat z powodu zapaskudzenia szyby żywicą. Usunięcie soków roślinnych z szyby czołowej nie jest wcale takie proste i nie zrobimy tego zwykłą wodą. Tanie płyny do spryskiwaczy również niespecjalnie się do tego nadają.

Zupełnie inaczej jest z płynami marek premium, które skutecznie rozpuszczają soki roślinne i umożliwiają ich natychmiastowe usunięcie, a tym samym bezpieczne ruszenie w dalszą drogę.

Wydajność

Na koniec argument ekonomiczny. Choć markowy płyn jest nawet dwukrotnie droższy od tego marketowego, to różnica w cenie wcale nie jest aż tak duża – porządny produkt spokojnie da się kupić za 10-11 złotych za 4 litry.

Pamiętajmy również o lepszej wydajności markowego płynu, którego zużywamy po prostu znacznie mniej – tym samym różnica cenowa częściowo się zaciera.