Czy warto kupić trymer do brody?

Jerzy Biernacki
21.09.2020

Trymer do brody jest dziś jednym z najchętniej kupowanych prezentów dla faceta. Również wielu panów kupuje takie urządzenie dla siebie, oczywiście po to, aby móc we własnej łazience uzyskać efekt zbliżony do tego, jak po wizycie u profesjonalnego barbera. Trymer bez wątpienia ułatwia bieżące dbanie o zarost i utrzymywanie go w ryzach. Dlaczego jeszcze warto go kupić? Czy są jakieś argumenty przeciwko takiemu zakupowi? Sprawdź w naszym poradniku.

Coś dla brodacza, który chce wyglądać schudnie

Trymer do brody jest wręcz obowiązkowym wyposażeniem każdego mężczyzny noszącego zarost, który chce, aby stał się on atutem jego wyglądu. Niestety, spacerując ulicami polskich miast można łatwo dojść do wniosku, że wielu panów nie goli się wyłącznie z lenistwa. Zaniedbane, rozwichrzone brody, które bardziej pasują do wizerunku osoby bezdomnej, to wręcz norma. Trymer natomiast bardzo ułatwia szybkie doprowadzenie zarostu do porządku, bez konieczności częstego zaglądania do barbera.

Sposób na efektowny i zdrowy zarost

Warto wiedzieć, że wygląd brody jest ściśle uzależniony od tego, jak pieczołowicie się o nią dba. Często powtarzany mit głosi, że posiadanie zarostu jest super sprawą dla panów, którzy nie lubią się golić – dzięki brodzie mają problem z głowy. To jednak nie do końca tak działa. Wprost przeciwnie: brodzie trzeba poświęcić jeszcze więcej czasu, niż miałoby to miejsce w przypadku nawet codziennego golenia się na gładko. Trymer natomiast pozwala dość szybko osiągnąć dobry efekt, a częste korzystanie z tego urządzenia wzmacnia zarost, dzięki czemu broda wygląda zdrowo.

Szerokie pole do popisu w zakresie stylizacji zarostu

Trymer nie służy tylko do skracania brody. Przy jego pomocy można też pozwolić sobie na stworzenie nieco bardziej ekstrawaganckiego czy mocno indywidualnej stylizacji. Urządzenie to pozwala nadawać brodzie dowolną długość i gęstość, uzyskiwać efekt cieniowania czy po prostu wyrównywać włoski, które nigdy nie rosną w takim samym tempie.

Trymer nie zawsze spełni oczekiwania brodacza

Zanim zainwestujesz w porządny trymer (to wydatek rzędu kilkuset złotych) musisz się porządnie zastanowić nad tym, czy naprawdę masz czas, aby z niego korzystać. Jeśli zamierzasz tylko raz w tygodniu skrócić i wyrównać zarost, to w zupełności wystarczająca będzie maszynka z odpowiednią nasadką.

Pamiętaj również, że samodzielnie nigdy nie osiągniesz takiego efektu, jak świeżo po wyjściu od barbera. Jeśli broda ma być najważniejszym atutem Twojej urody, to i tak nie unikniesz konieczności odwiedzania profesjonalisty co najmniej raz na dwa tygodnie, a najlepiej raz w tygodniu.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie