Błędy przy zakupie kosiarki ogrodowej. Czego trzeba się wystrzegać?

Remigisz Szulc
03.03.2020

Kosiarka ogrodowa to niezbędny sprzęt, który pozwala pielęgnować trawnik i cieszyć się piękną, soczystą murawą. Regularne koszenie to podstawa, jednak wiele osób na etapie zakupu kosiarki bagatelizuje ważne parametry tego sprzętu, kierując się wyłącznie ceną czy aktualną promocją w markecie. Później niestety skutkuje to tym, że sprzęt nie spełnia oczekiwań właściciela i bardziej frustruje, niż ułatwia prace ogrodowe. W naszym poradniku wymieniamy najczęściej popełniane błędy przy zakupie kosiarki.

Nieodpowiednie źródło napędu

Częstym błędem jest kupowanie kosiarki elektrycznej, gdy bardziej zasadne byłoby posiadanie modelu spalinowego – i odwrotnie. Dlatego przed udaniem się do sklepu dobrze przeanalizuj swoje potrzeby. Jak duży masz trawnik? Jak często zamierzasz go kosić? Czy musisz dużo manewrować kosiarką, aby dotrzeć we wszystkie miejsca? To ważne pytania, na które trzeba sobie odpowiedzieć i na tej podstawie dobrać odpowiednie źródło napędu.

Rezygnacja ze wspomagania napędu

Wspomaganie napędu to bardzo wygodna rzecz, z której nie warto rezygnować w sytuacji, gdy dysponujemy trawnikiem o znacznej powierzchni. Dzięki wspomaganiu można go skosić o wiele szybciej, mniej się przy tym męcząc. W dodatku kosiarki ze wspomaganiem napędu wcale nie są dużo droższe od tych wymagających pchania.

Zbyt wąska szerokość koszenia

Jeśli kupisz kosiarkę, której szerokość koszenia wynosi np. 40 centymetrów, a masz trawnik o powierzchni np. 1000 m2, to już Ci współczujemy. Samo koszenie będzie zajmować mnóstwo czasu i nieźle się przy tym nachodzisz. Dysponując sporym trawnikiem zawsze szukamy kosiarki jak najszerszej, bo dzięki niej szybciej uporamy się ze zbyt długimi źdźbłami.

Za mały kosz

To również błąd odbijający się na funkcjonalności kosiarki. Jeśli zainwestujesz w sprzęt z małym koszem, np. o pojemności 35 litrów, a masz do skoszenia spory trawnik, to będziesz musiał praktycznie co 10-15 minut wyłączać urządzenie, by opróżnić kosz. Na dłuższą metę jest to irytujące. Kosiarki z małymi koszami sprawdzają się tylko w niewielkich ogródkach, gdzie trawnik ma powierzchnię do 200 m2.

Zbyt słaby silnik

Decydując się na kosiarkę spalinową koniecznie sprawdź, jaka jest moc silnika. Generalnie im większa, tym lepiej, bo dzięki temu kosiarka nie będzie miała problemu z uporaniem się z dość długą i gęstą trawą. Moc silnika nie ma większego znaczenia tylko w sytuacji, gdy kosisz trawnik 2 razy w tygodniu. Jeśli robisz to rzadziej, postaw na model z silnikiem o mocy co najmniej 5 KM.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie